ßßß Cookit - przepis na SAŁATKA "PILE-CHILE"...

SAŁATKA "PILE-CHILE"...

nazwa

Wykonanie

czyli przepis z serii "6-latka gotuje":) Moja córka uwielbia, gdy angażuję ją do zajęć w kuchni. Dotąd pomagała w przygotowywaniu surówek, natomiast od niedawna domaga się, bym pozwalała jej przygotowywać dania samodzielnie i według własnych pomysłów. I tak zaczęły powstawać pyszne lemoniady i sałatki owocowe:) Oto jedna z nich, nazwana przez moją córcię sałatką "PILE-CHILE" (czyt. pile czile), nie pytajcie dlaczego - nie mam pojęcia:) Aaaaa, sprostowanie - to oznacza "orzeźwienie", ale nie wiem w jakim języku;)
Mam już przed sobą podyktowany przepis, więc biorę się za pisanie... A i mam koniecznie zaznaczyć, że "sałatkę zrobiła sześciolatka":)
Składniki (ilość dowolna):
truskawki
arbuz
czereśnie
jabłko
suszone morele eko
orzechy włoskie
Owoce umyć. Arbuza i jabłko pokroić w kostkę, truskawki przekroić na pół (większe na 4 części). Czereśnie przepołowić, pestkę wyjąć. Morele pokroić na małe kawałki. Wszystkie owoce włożyć do salaterki, wymieszać. Orzechy posiekać i posypać nimi sałatkę. Mmmm, pyszności! Smacznego:)
Źródło:http://arnikowakuchnia.blogspot.com/2013/07/saatka-pile-chile.html